Jak przystało na mecz derbowy pomimo iż to tylko sparing, emocji nie brakowało. Ekipy GKS Comfort-Therm Gumino i GKS Orląt Baboszewo, może jeszcze nie były idealnie przygotowane motorycznie czy technicznie, wskutek niewielu treningów z piłką, ale zarówno jednym jak i drugim nie brakowało chęci i ambicji by cieszyć się z wygranej. Przez dłuższy czas gry bliżej tego byli gracze aktualnie występujący w B-klasie wśród, których formą strzelecką imponował Dawid Masiak.
- Na pewno trudno jest wrócić na najwyższe obroty bez gry w piłkę. Treningi też nie oddadzą atmosfery meczowej. Z tego sparingu na pewno możemy być zadowoleni. Nasza gra w wielu momentach wyglądała bardzo obiecująco a z każdym kolejnym spotkaniem powinno być coraz lepiej - powiedział Dawid Masiak, strzelec dwóch goli.
Baboszewianie odpowiedzieli strzałami Dominika Archipienki i Pawła Łączyńskiego po asyście Daniela Skolimowskiego.