sobota, 18 maja 2024 09:41
Reklama

Bezdomny agresywny pies biega po Sochocinie. Gmina bezradnie rozkłada ręce

Bezdomny agresywny pies biega po Sochocinie. Gmina bezradnie rozkłada ręce
Ten pies od kilku miesięcy biega po Sochocinie. Wielokrotnie podbiegał do dzieci i dorosłych szczekając. W poprzednim tygodniu zdarzyła się też sytuacja gdy złapał dziecko za spodnie.

Od grudnia poprzedniego roku w Sochocinie dochodzi do sytuacji wydawać by się mogło w XXI wieku - niedopuszczalnych. Duży bezdomny pies, biegający po ulicach miasta stwarza niebezpieczeństwo podbiegając do przechodniów w tym również dzieci. Jak dowiedzieliśmy się od rodziców trójka uczniów miejscowej szkoły w tym tygodniu musiała uciekać przed rozwścieczonym czworonogiem, który szczekał a jedną z dziewczynek złapał za nogawkę od spodni. Rodzice są zbulwersowani taką sytuacją, gdyż nie zawsze mają możliwość zawiezienia i zabrania dzieci ze szkoły. Nie wiadomo czy pies kiedykolwiek był szczepiony i czy nie choruje na jakąś chorobę. W dodatku osoby, które go widziały twierdzą, że jego zachowania względem człowieka są agresywne.

 powiedziała Radiu Płońsk Małgorzata Kowalska, mama obawiająca się o zdrowie córki, wobec której pies zachowywał się niebezpiecznie.

Odławianiem bezpańskich psów na terenie Miasta i Gminy Sochocin zajmuje się Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych Sp. z. o. o. w Ciechanowie prowadzące schronisko dla bezdomnych zwierząt w Pawłowie. Podmiot podejmował już próby odłowienia, ale okazywały się one bezskuteczne. Dodajmy bezskuteczne od grudnia poprzedniego roku, gdy sprawa po raz pierwszy została nagłośniona przez mieszkańców. Okazuje się, że w najbliższym czasie podmiot odławiający bezdomne zwierzęta, w tej sprawie może w ogóle nie pomóc. Więcej mówi Jerzy Ryziński, burmistrz Miasta i Gminy Sochocin.

Osobne pismo od jednej z mieszkanek w tej niepokojącej sprawie trafiło też do przewodniczącej Rady Miasta i Gminy Moniki Chojnackiej-Makowskiej, jednak odpowiedzi wciąż brak. W tej sytuacji pośpiech to … dobry doradca, ale kolejne decyzje nadal nie zapadły. Proszenie się o nieszczęście przy niebezpiecznym zwierzęciu jest największym możliwym błędem. Do tematu jeszcze wrócimy.


Podziel się
Oceń

SŁUCHAJ NAS ONLINE!
Reklama
Reklama
Reklama