Mecz pełen zwrotów akcji pomiędzy Soną Nowe Miasto a Rzekunianką Rzekuń w 9 kolejce ligi okręgowej zakończył się wynikiem 3:3. Zarówno jedna jak i druga drużyna może być zadowolona z poziomu gry i czuć niedosyt, że w tabeli dopisała tylko punkt. Gości mieli piorunujący koniec pierwszej połowy, gdy strzelili dwa gole. Sona rozjuszona wyszła na drugą odsłonę z olbrzymim entuzjazmem i chęcią odrobienia strat. I już po 5 minutach był remis po przepięknym trafieniu Łukasza Młudzikowskiego i golu z karnego Łukasza Barankiewicza. Gospodarze poszli za ciosem i jedną z kolejnych okazji po zamieszaniu w polu karnym wykorzystał Bartosz Kaczor. Niestety na kwadrans przed końcem po złym wybiciu piłki z piątki przez Sebastiana Nowińskiego piłkę przejął napastnik gości i pewnie wykorzystał okazję sam na sam.
podsumował po meczu Jakub Kamiński, pomocnik Sony Nowe Miasto.
Sona po 9 kolejkach ma 21 punktów i pozostanie na trzecim miejscu. W następnym spotkaniu zagra na wyjeździe z Wkrą Radzanów.