Niedzielnego zimowego poranka grupa morsów zebrała się po raz kolejny w Sochocinie nad Wkrą, żeby wspólnie praktykować coraz to modniejsze wśród Polaków morsowanie. Wielu z nich uprawia to hobby już od wielu lat, inni zaś dopiero zaczynają przygodę z tego typu formą hartowania organizmu pod zimną taflą wody.
- Lubię wyzwania, dlatego kilka lat temu spróbowałem wejść do wody pierszy raz i muszę przyznać, że od tamtej pory nie byłem ani razu chory, co wcześniej zdarzało mi się na wiosnę czy na jesieni - mówi Sebastian Tański, jeden z uczestników morsowania.
Sochocińska grupa liczy około 40 osób, a wśród nich nie brakuje ludzi w różnym wieku. Żaden film ani zdjęcie nie odda faktycznego klimatu i atmosfery, która panuje podczas spotkania morsów. W imieniu pasjonatów zimnej wody zachęcamy wszystkich do podjęcia rękawicy i spróbowania swoich sił w walce z własnymi słabościami. A to wszystko w trosce o zdrowie.