Wczoraj na terenie gminy Leoncin doszło do zdarzenia drogowego. Sprawca kolizji miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Stracił prawo jazdy. Pojazd, którym kierował nie został poddany badaniom technicznym w wyznaczonym terminie oraz nie posiadał ubezpieczenia. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności i grzywna.
Około godz. 18:30 policjanci nowodworskiego wydziału ruchu drogowego zostali powiadomieni o kolizji w Nowych Gniewniewicach, na drodze nr 575. Na miejscu okazało się, że kierujący skodą 50-latek, jadący w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. W wyniku tego uderzył przodem kierowanej przez siebie skody w przedni lewy bok fiata ducato, który jechał w kierunku Sochaczewa. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
- Uczestniczy zdarzenia zostali przez mundurowych poddani badaniu stanu trzeźwości. Kierujący fiatem 29-latek z gminy Leoncin był trzeźwy. Natomiast 50-latek z Nowego Dworu Mazowieckiego, który doprowadził do kolizji okazał się być kompletnie pijany. W wydychanym powietrzu miał 2,5 promila alkoholu.Nie był to koniec jego problemów. Sprawdzenie w systemie wskazało, że pojazd, którym kierował nie został poddany badaniom technicznym w wyznaczonym terminie, a na domiar złego nie posiadał obowiązkowego ubezpieczenia OC - informuje st. asp. Joanna Wielocha z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Policjanci nowodworskiej drogówki zatrzymali 50-latkowi prawo jazdy. Teraz mężczyźnie, zgodnie z kodeksem karnym grozi do 2 lat pozbawienia wolności i grzywna.
