Do 3 lat więzienia grozi dwóm młodym mężczyznom, którzy awanturowali się w hotelu oraz znieważyli interweniujących wobec nich policjantów i im grozili. Funkcjonariusze znaleźli przy nich narkotyki. 25 i 29-latek trafili do policyjnego aresztu.
Kilka dni temu, w nocy z 2 na 3 marca policjanci płońskiej komendy skierowani zostali do jednego z hoteli mieszczącego się niedaleko Płońska. Dwóch mężczyzn wynajmujących tam pokój, bardzo głośno puszczało muzykę i krzyczało używając przy tym wulgarnych słów zakłócając w ten sposób ciszę nocną. Nie zareagowali w ogóle na wcześniejsze prośby obsługi i pracowników ochrony, dlatego na miejscu konieczna była interwencja policji.
- Funkcjonariusze ustalili, że butnymi lokatorami są 25 i 29-letni mieszkańcy Torunia. Obaj mężczyźni wyraźnie się zdenerwowali faktem podjęcia wobec nich interwencji przez policjantów. Próbowali ich przekonać, że będą już cicho i nalegali by opuścili ich pokój. Gdy policjanci nie ustępowali, mężczyźni stali się agresywni, zaczęli im ubliżać i grozić. Zostali zatrzymani. Obaj byli nietrzeźwi – podaje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
W hotelowym pokoju funkcjonariusze znaleźli rozsypany biały proszek, a przy nim torebkę z zapięciem strunowym z suszem roślinnym i trzy zawiniątka foliowe z krystaliczną substancją. Wstępne badania wykazały, że jest to marihuana i mefedron.
Zatrzymani po nocy spędzonej w policyjnym areszcie i wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków i ich udzielania innym osobom, znieważenia funkcjonariuszy i stosowania wobec nich gróźb karalnych – dodaje podkom. Drężek-Zmysłowska.
Mężczyznom grozi do 3 lat więzienia.