Była walka, ambicja i determinacja, ale zabrakło tego co w piłce nożnej najważniejsze czyli bramek. Strzelali je tylko goście. PAF Płońsk pomimo swoich szans przegrał z Legią Warszawa 0:3 w spotkaniu ligowym rocznika 2003/2004 ligi wojewódzkiej.
- Mieliśmy swoje szansę, ale rywale zasłużyli na wygraną. Nie zwieszamy jednak głów, bo w naszej drużynie drzemie duży potencjał, nawet na Ekstraligę, dlatego wierzę, że już w kolejnym meczu zgarniemy trzy punkty - ocenił Piotr Grzelak gracz PAF Płońsk, który występuje na tym poziomie rozgrywek jako beniaminek.
Do przerwy gracze ze stolicy prowadzili tylko 1:0. Na początku drugiej połowy dokonali aż 8 zmian, jednak zmiennicy zrobili swoje i już po kilku minutach i rzucie karnym było 0:2. Potem pomimo kolejnych prób i szans płońszczan wynik zamknęli gracze Legii.