sobota, 23 listopada 2024 16:08
Reklama

Działka niczyja … Zarośnięta i pachnie jak pachnie

Działka niczyja … Zarośnięta i pachnie jak pachnie

 

Do naszej redakcji zwrócili się mieszkańcy wsi Starczewo Wielkie w gminie Dzierzążnia, gdzie jedna z działek nie ułatwia im codziennego życia, zarówno poprzez nieprzyjemny zapach wydobywający się ze stawu jak i wysokie porosty. „Zarośnięte, cuchnące szambo. Mam małe dzieci i chcę, aby były bezpieczne. Ta sytuacja jest od zawsze. Mieszkam tutaj już 6 lat i może kilka razy wójt przysłał kogoś to ścięcia. Była pisana petycja do wójta o zasypanie. Mieli oczyszczać i zmieniać ogrodzenie. Nagle działka okazała się niczyja – podaje jedna z mieszkanek, która prosi o anonimowość.

Działka co od razu widać jest zaniedbana. Pytamy zatem wójta gm. Dzierzążnia Adama Sobieckiego czy w planach jest wykonanie jakiś prac w tym miejscu.

Jak dodaje gospodarz gminy, sytuacja jest na tyle trudna, bo Gmina nie może nią zarządząc, gdyż jej stan prawny nie został uregulowany. W przyszłości ma się to zmienić.

Jak słyszymy od wójta prawo własności do działki posiada ... urząd gminy a nie Gmina Dzierzążnia. Jaka to różnica? Urząd gminy jest płatnikiem w ZUS a Gmina ma w posiadaniu m. in. wszystkie drogi czy działki i tylko ona może formalnie nimi zarządzać. No cóż słysząc prastare przepisy, czujemy się jak w czasach filmów Barei.



Podziel się
Oceń

SŁUCHAJ NAS ONLINE!
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama