Wydaje się, że to już koniec zmartwień mieszkańców wsi Żelechy w gminie Sochocin i sąsiednich miejscowości. W związku z planami duńskiego inwestora chcącego wybudować tam budynek inwentarski do chowu około 2 tys. tuczników postanowili oni zaprotestować, obawiając się nieprzyjemnych zapachów i obniżenia komfortu życia.
W czasie ostatniej sesji Rady Miasta i Gminy Sochocin radni przyjęli uchwałę w sprawie rozpatrzenia petycji mieszkańców, która wpłynęła na początku września. Po zakończeniu postępowania dowodowego w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanego przedsięwzięcia burmistrz wskazał, że „w ocenie organu przedmiotowego przedsięwzięcie we wskazanej lokalizacji nie jest zgodne z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego”.
Informował w czasie sesji burmistrz Jerzy Ryziński. Planowane przedsięwzięcie nie jest zgodne z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego, ponieważ okazuje się, że na terenie, na którym miałaby powstać chlewnia nie ma warstwy izolacyjnej i ewentualne wycieki przedostałyby się do wód gruntowych, o czym od początku mówili mieszkańcy wsi.
Teraz czekamy na decyzję inwestora odnośnie do ewentualnego złożenia przez niego odwołania.
