Bartosz Fiałek, lekarz płońskiego szpitala z oddziału reumatologii złożył zeznania w prokuraturze, dotyczące gróźb śmierci jakie w jego stronę, kierowali internauci na prywatnym profilu facebokoowym. Początkowo lekarz lekceważył złe słowa na swój temat, ale w pewnym momencie powiedział „stop”. Medyk w sieci mógł przeczytać m. in., że jego przeciwnicy, życzą śmierci zarówno jemu jak i jego bliskim a także podważają kłamstwami jego pracę związaną z Covid-19
Lekarz jest znany z propagowania wiedzy na temat szczepień przeciw Covid-19 jak i samego wirusa. Często udziela się w mediach a jego profil w facebookowy, śledzi ponad 70 tys. użytkowników. We wtorek w tej sprawie złożył już pierwsze zeznania. W rozmowie z naszym reporterem przyznaje, że po przeczytaniu niektórych obrażających go komentarzy, miał chwilę zwątpienia czy kontynuować swoją dotychczasową pracę pozazawodową.
Przypomnijmy, że tego typu groźby zagrożone są karą pozbawiania wolności do lat 3.
