Pijany kierowca tico zakończył jazdę uderzając w budynek gospodarczy w Lelewie pod Nasielskiem. Do zdarzenia doszło w niedzielę (10 kwietnia).
- Dwie pasażerki auta trafiły do szpitala. Kierowca miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. Został zatrzymany przez nasielskich dzielnicowych - informuje rzeczniczka KPP w Nowym Dworze, Joanna Wielocha.
Sąd Rejonowy w Pułtusku przychylił się do wniosku tamtejszej prokuratury i zastosował wobec 35- latka tymczasowe aresztowanie. Postępowanie jest nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Pułtusku.
Z notatek policyjnych wynika, że do zdarzenia doszło 10 kwietnia 2022 r. o godz. 17:50. Do dyżurnego nowodworskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym w miejscowości Lelewo.
- Na miejsce natychmiast udali się dzielnicowi z Komisariatu Policji w Nasielsku. Przy jednej z posesji zauważyli daewoo, którego kierowca jazdę zakończył uderzając w ścianę budynku gospodarczego. W pojeździe oprócz kierowcy znajdowały sie jeszcze dwie mieszkanki gminy Nasielsk, w wieku 40 i 63 lata. Straż Pożarna za pomocą sprzętu hydraulicznego wydostała zakleszczoną w aucie, starszą z kobiet. Następnie 63- latka śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego została przetransportowana do jednego z warszawskich szpitali - podaje szczegóły wypadku lokalna policja.
Natomiast 40-latkę, karetką pogotowia przewieziono do nowodworskiej placówki medycznej. Kierujący daewoo został zatrzymany przez nasielskich dzielnicowych. Był kompletnie pijany, w wydychanym powietrzu miał 1,7 promila alkoholu.
- Okazało się również, że w ogóle nie posiada prawa jazdy. Noc spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych nowodworskiej komendy. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzuty - przekazuje Wielocha.
35-latkowi, który spowodował wypadek drogowy znajdując się w stanie nietrzeźwości i spowodował ciężkie obrażenia ciała, grozi kara do 12 lat więzienia. 35-latek najbliższe dwa miesiące spędzi w jednostce penitencjarnej.