Policjanci z nasielskiego komisariatu zatrzymali kierującą nissanem 27- latkę, która w organizmie miała blisko 2 promile alkoholu, a do tego sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 33- letni pasażer auta posiadał przy sobie marihuanę. Kobiecie grozi teraz do pięciu lat pozbawienia wolności, a jej koledze trzy lata więzienia.
- W poniedziałek [17 października] przed godz. 21:00 funkcjonariusze prewencji z Komisariatu Policji w Nasielsku, na ul. Kolejowej podjęli interwencję wobec kierowcy nissana. Almera nie trzymała prostego toru jazdy, a funkcjonariusze podejrzewali, że siedząca za kierownicą kobieta, może być pijana. Chwilę po podjęciu kontroli drogowej, poczuli od 27- latki silną woń alkoholu, a badanie stanu trzeźwości potwierdziło tylko ich przypuszczenia. Użyty alkomat wykazał, że mieszkanka powiatu pułtuskiego w wydychanym powietrzu ma blisko 2 promile alkoholu - przekazuje rzeczniczka KPP w Nowym Dworze, Joanna Wielocha.
Kobieta jak się okazało, posiadała również aktualny zakaz kierowania pojazdami, wydany przez Sąd Rejonowy w Ciechanowie. To jednak nie koniec. Podczas kontroli nasielscy policjanci ujawnili u podróżującego z nią 33- latka torebkę foliową, a w niej susz roślinny. Badanie testerem narkotykowym wykazało, że to marihuana.
Teraz, zgodnie z kodeksem karnym, 27- latce za prowadzenie pojazdu mechanicznego, znajdując się w stanie nietrzeźwości i złamanie sądowego zakazu, grozi kara do 5 lat więzienia. Natomisat pasażerowi, za posiadanie środków odurzających, kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pułtusku.