Funkcjonariusze ruchu drogowego z nowodworskiej komendy, w ciągu jednego dnia zatrzymali na drogach powiatu trzech rowerzystów, którzy wsiedli za kierownicę po alkoholu. Rekordzista wydmuchał ponad 4 promile. Ostatecznie wszyscy ukarani zostali mandatami karnymi w kwocie tysiąca lub 2,5 tysiąca złotych.
Jak przekazuje nowodworska policja pierwszy rowerzysta został zatrzymany do kontroli drogowej około godz. 9:30 w gminie Czosnów. Z notatek policyjnych wynika, że policjanci ruchu drogowego patrolujący miejscowość Jesionka, zauważyli jadącego drogą mężczyznę.
- Wyraźnie chciał on uniknąć spotkania z mundurowymi. Policjanci podjęli wobec niego interwencję. Okazało się, że 50- latek znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 0,46 promila alkoholu. Mieszkaniec czosnowskiej gminy został ukarany mandatem karnym w wysokości 1.000 zł - przekazuje rzeczniczka KPP w Nowym Dworze, Joanna Wielocha.
Z kolei o godz. 17:30 w Budach Siennickich, wpadł jadący rowerem 53- latek. Policjanci zauważyli, że nie trzyma on prostego toru jazdy. Podjęli wobec mężczyzny interwencję. Od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu, a badanie stanu trzeźwości tylko potwierdziło ich przypuszczenia. Mieszkaniec nasielskiej gminy wydmuchał ponad 1,5 promila. Mundurowi nałożyli na niego mandat w kwocie 2.500 zł.
Pół godziny później, patrol nowodworskiej drogówki interweniował wobec kolejnego w tym dniu, nietrzeźwego cyklisty w gminie Nasielsk.
- Mundurowi zauważyli mężczyznę w Cegielni Psuckiej. 37- latek jechał przysłowiowym "wężykiem". Podjęta kontrola drogowa wykazała, że jest kompletnie pijany. Wydmuchał 4,3 promila alkoholu - dodaje policjantka.
On również nie uniknął mandatu w wysokości 2.500 zł.