To nie ograniczenia związane z walką z pandemią koronawirusa a susza spowodowała zamknięcie lasów Nadleśnictwa Płońsk. Taką decyzję podjął nadleśniczy Tomasz Józwiak, bowiem przez ostatnie 5 dni zanotowano poziom wilgotności ściółki leśnej poniżej 10%.
Zasady bezpieczeństwa przeciwpożarowego w lasach określane są rozporządzeniem Ministra Środowiska. Sytuacja jest bardzo poważna, zaznacza nadleśniczy Tomasz Józwiak.
- Jeżeli chodzi o nasze lasy to sytuacja jest bardzo trudna, wręcz katastrofalna. Nasze służby terenowe i służby z biura Nadleśnictwa rozwiozą takie zakazy wstępu. Będzie powieszona informacja przy drogach, przy miejscach parkingowych i w miejscach, w których możemy spodziewać się, że ludzie będą się przemieszczać. Takie zakazy w formie piktogramów będą w lesie umieszczone. Będziemy monitorować czy nie ma ludzi w lesie – informuje nas nadleśniczy Tomasz Józwiak.
Tylko w minionym tygodniu na terenie województwa mazowieckiego powstało ponad 280 pożarów w lasach oraz przeszło 600 pożarów traw. Zakaz wstępu do lasu na terenie Mazowsza obowiązuje także w nadleśnictwach: Ostrów Mazowiecka, Pułtusk, Sokołów oraz Wyszków. Strażacy i leśnicy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przebywania w lasach, a także na terenie parków oraz na łąkach i podczas spacerów w ich pobliżu.
- Jeżeli ta sytuacja będzie się bardzo długo utrzymywała, ten 3 stopień zagrożenia pożarowego, to zakaz cały czas będzie obowiązywał – wyjaśnia nadleśniczy Tomasz Józwiak – Czekamy na deszcz, który spowoduje, że wilgotność ściółki będzie troszkę wyższa. Wilgotność poniżej 10% to jak kartka papieru – sucha i naprawdę zagrożenie jest katastrofalne – podkreśla.
Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie przypomina, że wypalanie traw, które często prowadzi do pożarów lasów, jest zabronione i powoduje olbrzymie straty ekologiczne oraz stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.
źródło: bazapozarow.ibles.pl
Za spowodowanie pożaru na łące, w lesie lub na nieużytkach grozi kara aresztu, nagany lub grzywny do 5000 zł, natomiast spowodowanie pożaru, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do nawet 10 lat.