W niedzielę 27 sierpnia około godz. 18:00 w miejscowości Gościmin Wielki gm. Nowe Miasto doszło do potrącenia dwojga pieszych idących poboczem przez samochód osobowy. Kierujący samochodem odjechał z miejsca, nie udzielając pomocy poszkodowanym. 35-letni mężczyzna i 5-letni chłopiec z obrażeniami ciała trafili do szpitali. Dziecko zostało przetransportowane do placówki medycznej pogotowiem lotniczym. Zajmujący się tą sprawą policjanci na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny, dokumentację fotograficzną i przesłuchali świadków. Od razu podjęli też wszystkie możliwe czynności, by jak najszybciej ustalić dane pojazdu biorącego udział w zdarzeniu oraz odnaleźć osobę, która nim kierowała.
- Kilka godzin później, w nocy dyżurny płońskiej komendy otrzymał zgłoszenie o pożarze auta niedaleko jednej z miejscowości na terenie gm. Joniec. Okazało się, że jest to prawdopodobnie szukany przez funkcjonariuszy pojazd. Zgromadzony w ramach prowadzonego postępowania materiał dowodowy pozwolił policjantom wytypować jako sprawcę wypadku 52-letniego mieszkańca pow. płońskiego. Mężczyzna ukrywał się jednak przed organami ścigania. W minioną niedzielę, 10 września sam zgłosił się do Komendy Powiatowej Policji w Płońsku i został zatrzymany – poinformowała Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
52-latkowi przedstawiony został zarzut spowodowania wypadku drogowego, ucieczki z jego miejsca oraz nieudzielenia pomocy poszkodowanym. Grozi mu do 3 lat więzienia. Kara ta może zostać zaostrzona przez sąd. Mieszkaniec pow. płońskiego decyzją sądu, a na wniosek policji i prokuratury już trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 3 miesiące.