Do jednego z zatrzymań doszło w piątek, 11 kwietnia, tuż przed godziną 21:00. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Płońsku otrzymał zgłoszenie o osobowym chevrolecie, którego kierowca porusza się w podejrzany sposób po placu 15 Sierpnia. Według świadka pojazd miał wjeżdżać na chodnik i stwarzać zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Na miejsce natychmiast skierowano patrol drogówki, który zlokalizował wskazany pojazd. Za kierownicą siedziała 20-letnia mieszkanka Płońska. Od kobiety wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało, okazało się, że kobieta nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Pojazd oraz kierująca zostali przekazani wskazanej przez nią trzeźwej osobie.
- Za kierowanie w stanie nietrzeźwości 20-latce grożą 3 lata więzienia, co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i wysoka kara grzywny. Do tego poniesie konsekwencje za kierowanie bez uprawnień – podaje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Kilka godzin później, po godzinie 22:00, funkcjonariusze zostali skierowani na ulicę Płocką w Płońsku, gdzie zgłoszono podejrzenie jazdy na "podwójnym gazie" samochodem dostawczym. Policjanci odnaleźli pojazd zaparkowany na bocznej ulicy. W momencie próby podjęcia kontroli kierowca zignorował polecenia funkcjonariuszy, uruchomił silnik i próbował uciec.
- Po krótkim pościgu mundurowi zajechali mu drogę i zmusili do zatrzymania. Za kierownicą auta marki Renault siedział 46-letni mieszkaniec Płońska. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,2 promila alkoholu. Został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie – dodaje rzecznik prasowy płońskiej policji.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty: kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowania się do poleceń zatrzymania pojazdu wydawanych przez funkcjonariuszy. 46-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.