Jeśli spotkanie derbowe to emocji nigdy nie brakuje. Podwójna motywacja zawodników i gorący doping rodziców stojących za linią końcową. Dzisiejszy mecz pomiędzy Football School Płońsk a ekipą PAF Płońsk rocznika 2010 i młodszych tylko patrząc na wynik, mógłby dać wrażenie, że było to jednostronne widowisko. W rzeczywistości pomimo wyniku 7:2 dla FS School ich rywale mogli i powinni przy lepszej skuteczności, schodzić po końcowym gwizdku sędziego z większą ilością goli.
- Nie było to najłatwiejsze spotkanie, ale jestem bardzo zadowolony z postawy drużyny. Po kilku słabszych spotkaniach zagraliśmy na swoim poziomie. Wszyscy chłopcy zasłużyli na duże brawa – powiedział Marcin Grzejda, trener FS Płońsk, rocznika 2010.
Jego podopieczni mają podwójną satysfakcję, gdyż w tym sezonie dwukrotnie wygrywali z rywalem zza między.
