Na torze, w oddalonym o zaledwie kilka kilometrów od Płońska Milewie, znów zrobiło się głośno. Kierowcy ścigający się w ramach Motociekawy Wrak Race stanęli w niedzielę na starcie VII rundy tegorocznego sezonu.
Przypomnijmy tylko, że Wrak Race to motoryzacyjna rywalizacja, w której obowiązuje jedna zasada – nie ma zasad. Niestety, tym razem znów bez publiczności, ale to nie jedyna zmiana, która czekała na kierowców w Milewie.
Mówiła w rozmowie z Radiem Płońsk Julia Piechota z grupy Motociekawy, która organizuje nietypowe ściganie. Do końca sezonu już tylko dwie rundy. Klasyfikacji STANDARD, a więc pojazdów bez modyfikacji, lideruje Mateusz Olewniczak.
Wyjaśnia kierowca RanczoWrak Team. Kolejne spotkanie na torze w Milewie w połowie listopada, natomiast grudniowym przejazdom ma przyświecać cel charytatywny – mikołajkowa zbiórka na rzecz dzieci i potrzebnego sprzętu. W minioną niedzielę kierowcy również wspierali swoimi datkami. Zebrane środki przekazali na rzecz stowarzyszenia Pies i Spółka.