Nie zawahała się nawet chwili by ratować tonącego psa. Choć sama ryzykowała swoim zdrowiem, zdecydowała się wyciągnąć czworonoga z rzeki Płonki w okolicach mostu kolejowego, gdzie nurt jest dynamiczny. Cała sytuacja wydarzyła się 2 lutego ok. godz. 15:00.
- opisuje Julita Jędrzejewska.
Akcja ratunkowa trwała kilka minut. Jednak nie skończyło się na samym wydostaniu psa z rzeki, ponieważ gdy nie dawał on oznak życia, Julita postanowiła rozpocząć masaż, który pozwolił czworonogowi zacząć oddychać. Aktualnie pies przebywa w lecznicy przy ul. Młodzieżowej w Płońsku. Poszukiwany jest dla niego właściciel. Kontakt pod numerem telefonu: 516030655. Dziś Julita w naszym studio opowiedziała jak z jej perspektywy wyglądała akcja ratunkowa. Zapraszamy do obejrzenie filmu.
