Wczoraj w Katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Płocku i na cmentarzu parafialnym w Łętowie odbyły się uroczystości pogrzebowe tragicznie zmarłego starosty płockiego Mariusza Bieńka. Uczestniczyli w nich współpracownicy zmarłego, przyjaciele, mieszkańcy Płocka i powiatu oraz okolicznych samorządów.
Przypomnijmy, że mężczyzna wypadł z łódki do rzeki Wisły na wysokości Świniar w niedzielę 22 sierpnia. W toku prowadzonego postępowania ustalono, że w trakcie wędkowania ok. godz. 17.30 łódź z silnikiem, na której znajdowali się trzej mężczyźni, w tym Starosta Płocki Mariusz Bieniek, przewróciła się.
Jak informuje zastępca Prokuratora Rejonowego w Płocku, Marcin Policiewicz, podczas podjętej próby odwracania łodzi dwaj mężczyźni zauważyli, że nurt rzeki porwał Mariusza Bieńka, który znajduje się od nich w odległości 30-50 metrów.
- Jeden z mężczyzn niezwłocznie dopłynął do Mariusza Bieńka, jednak nie zdołał go utrzymać i stracił z pola widzenia. Obecni w pobliżu świadkowie podjęli próbę ratowania mężczyzn i zawiadomili służby ratunkowe. Przeprowadzone bezpośrednio po zdarzeniu badania mężczyzn towarzyszącym staroście na zawartość alkoholu wykazało 0,5 i 0,6 alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zwłoki starosty płockiego znaleziono 25 sierpnia 2021 roku. Przeprowadzono sekcję zwłok, na podstawie jej wstępnych wyników ustalono, że Mariusz Bieniek zmarł na skutek utonięcia. Aktualnie prokurator oczekuje na pełne wyniki sekcji zwłok, w tym wyniki badania krwi na zawartość alkoholu. Śledztwo prowadzone jest w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Mariusza Bieńka, zgodnie z art. 155 k.k.