Kierujący fiatem 34-latek podczas cofania, uderzył w zaparkowanego przed marketem peugeota, po czym oddalił się w kierunku centrum miasta. Całe zdarzenie zauważyła 30-letnia właścicielka auta, która właśnie wychodziła ze sklepu. Okazało się później, że mężczyzna w wydychanym powietrzu ma 2,8 promila alkoholu.
- Policjanci z Komisariatu Policji w Nasielsku natychmiast podjęli poszukiwania fiata. Niebawem na ul. Żwirki i Wigury zauważyli pojazd, a w nim siedzącego za kierownicą 34- latka. Zachowanie mężczyzny wskazywało, że może być pijany. Funkcjonariusze postanowili więc zbadać stan trzeźwości nasielszczanina. Okazało się, że mężczyzna w wydychanym powietrzu ma 2,8 promila alkoholu. Został przez policjantów zatrzymany, a noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty - informuje rzeczniczka nowodwroskiej policji, Joanna Wielocha.
Mundurowi zatrzymali mu także prawo jazdy. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a także grzywna za spowodowanie kolizji i utrata prawa jazdy.