We wtorek 11 stycznia ok. godz. 5:00 rano w domu jednorodzinnym w Słupnie w pow. płockim, doszło do pożaru, który zmienił życie jego domowników. 87-letnia kobieta w wyniku żywiołu została silnie poparzona i obecnie przebywa w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. To jednak nie koniec tragedii jaka ją spotkała. Część domu wielorodzinnego, w którym mieszkała doszczętnie spłonął. Kobieta dotąd żyła skromnie, ale wystarczało to na spokojne życie. Teraz nie zostało jej dosłownie nic. W związku z tym ruszyła zbiórka na odbudowę domu. O jej szczegółach mówi Paulina Przybysz, wnuczka poszkodowanej.
Łącznie dach nad głową straciły cztery osoby. Jedna z nich nie przeżyła pożaru. Na stronie internetowej:https://pomagam.pl/nfpd4r?fbclid=IwAR3RFBGKDJ7EAAk_FKsKXl3g9LlnyMWV5DTuEPk_miuhMVAA8uf30w7GUFY szczegóły dotyczące pomocy pogorzelcom ze Słupna.