piątek, 22 listopada 2024 01:07
Reklama

Policjant po służbie pomógł kobiecie

 

Kilka dni temu policjant na jednej z ulic Płocka zauważył stojącą na chodniku kobietę, która płakała. Na ten widok funkcjonariusz zatrzymał się, aby sprawdzić czy kobieta potrzebuje pomocy.

Ustalił, że chwilę wcześniej kierowca audi wymusił jej pierwszeństwo przejazdu i uderzył w jej pojazd, po czym szybko odjechał. 36-latka opisała pojazd sprawcy. Policjant zaczął jeździć po okolicznych ulicach i na jednej z nich zauważył uszkodzone audi. Funkcjonariusz zauważył nieopodal odnalezienia pojazdu młodego mężczyznę, który był wyraźnie zdenerwowany. Podszedł do niego i zapytał czy zaparkowany, uszkodzony pojazd jest jego własnością.

W rozmowie mężczyzna przyznał, że to jego pojazd. Po chwili dodał, że spowodował kolizję z skodą i uciekł, ponieważ obawia się konsekwencji. Okazało się, że 30-letni właściciel audi nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Płocczanin za spowodowanie kolizji drogowej ukarany został mandatem karnym w kwocie 1,5 tys. zł. Za jazdę bez wymaganych uprawnień będzie odpowiadał przed sądem.


Podziel się
Oceń

SŁUCHAJ NAS ONLINE!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama