Nie milkną echa wtorkowego wypadku na DK7 w Płońsku, w którym zginęła 36-kobieta a trójka jej dzieci w wieku 14, 6 i 2 lat trafiły do szpitala. W najgorszym stanie jest najstarsze z nich. Wczoraj informowaliśmy, że dla dziewczynki potrzebna jest krew.
- W bardzo ciężkim stanie jest czternastoletnia dziewczynka. Ma za sobą poważną operację. W ciężkim stanie choć nie tak poważnym jak starsza siostra jest dziecko pięcioletnie. Średnie obrażenia ciała ma najmłodsze dziecko - powiedziała Ewa Ambroziak, prokurator rejonowy w Płońsku.
W prowadzonej sprawie wypadku prokuratura wystąpiła o tymczasowe aresztowanie dla kierowcy ciężarówki, jednak Sąd wniosku nie uwzględnił. Prokuratura być może złoży zażalenie od tej decyzji. Przypomnijmy, że według informacji z policji ciężarówka scania jadąca w kierunku Mławy w pewnym momencie zjechała na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzyła się z osobowym audi. Kierowca scanii był trzeźwy.