Wczoraj (14 września) w godzinach popołudniowych w centrum Sierpca ponad 400 osób było ewakuowanych z bloków, gdzie na co dzień mieszka. Powodem było znalezienie dzień wcześniej niewybuchów z czasów II wojny światowej na placu budowy. Na miejsce wezwani zostali saperzy z 2 Mazowieckiego Pułku w Kazuniu. Dokładnie wydarzenie opisuje nam st. asp. Krzysztof Dobrzeniecki z Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu.
Pociski zostały zabrane przez saperów, by zdetonować je w bezpiecznym miejscu. Cała akcja ewakuacyjna trwała ok. 2 godzin.