Burmistrz Zakroczymia spotykał się w tym tygodniu z pracownikami urzędu i kierownikami gminnych jednostek. Apeluje aby oszczędzać. Rosnące ceny opłat za energię, zużycie gazu nadszarpnęły gminny budżet i to jeszcze nie koniec. Do tego trzeba znaleźć pieniądze na podwyżki płacy minimalnej. - Przed nami trudna zima i bardzo trudny rok - mówi burmistrz Artur Ciecierski i podkreśla, że trzeba uczyć się nowych standardów.
Dodajmy, że wszystkie szkoły i zakroczymski urząd są zgazyfikowane, a więc jedyny problem, który na razie gminie odpada, to zakup węgla o dostawy którego nie musi się martwić.
Zakroczym to kolejny samorząd, który szuka oszczędności i chce wyłączać nocą oświetlenie. Podobne rozwiązania biorą pod uwagę władze Płońska czy Ciechanowa, w którym dodatkowo nie zostanie uruchomione sztuczne lodowisko z uwagi na duży koszt eksploatacji.
