Dyżurny płońskiej komendy otrzymał niepokojące zgłoszenie od operatora numeru 112, że nieznana kobieta znajdująca się na terenie Płońska chce odebrać sobie życie. Interwencję zgłaszała sama mówiąc, że nie ma siły, idzie po piwo, a po drodze zrobi sobie krzywdę. Po rozłączeniu się, pomimo prób kontaktu ze strony służb, nie odbierała. W mieszkaniu, na jednym z płońskich blokowisk, funkcjonariusze znaleźli zgłaszającą. Od 40-letniej płońszczanki mundurowi wyczuli silny zapach alkoholu. Kobieta przyznała, że to ona dzwoniła, ale tak naprawdę nie chce sobie nic zrobić, a działała pod wpływem alkoholu.
informuje Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
40-latka została zatrzymana. Po badaniu lekarskim trafiła do policyjnego aresztu. Po nocy spędzonej w celi usłyszała zarzut posiadania narkotyków. Grozi jej do 3 lat więzienia.