Interwencja płońskich policjantów dotyczyła, wydawać by się mogło, zwykłej awantury domowej, ale w jej trakcie ujawnili uprawę marihuany. 43-latek usłyszał już zarzuty a prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.
W miniony wtorek policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Płońsku zostali skierowani na interwencję dotyczącą awantury sąsiedzkiej. Podczas wykonywanych czynności weszli do domu jednego z uczestników zajścia, bo ten nie posiadał przy sobie dokumentu na podstawie, którego można było potwierdzić jego tożsamość. W pomieszczeniu zauważyli szklaną fifkę, która wzbudził ich podejrzenie. Stwierdzili, że może ona świadczyć o tym, że w pomieszczeniach mogą znajdować się narkotyki.
- W wyniku przeszukania policjanci ujawnili na poddaszu budynku mieszkalnego 80 sztuk krzewów konopi indyjskich. Ponadto w pomieszczeniach budynku znaleźli jeszcze trzy torebki foliowe z suszem roślinnym. Funkcjonariusze znaleźli także trzy sztuki lamp UV i dwa wentylatory służące do wytwarzania upraw konopi indyjskich – informuje Komenda Powiatowa Policji w Płońsku.
Zatrzymany 43-latek usłyszał zarzuty posiadania i uprawy narkotyków. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.