Paweł Wiewiórkowski
Po wypadku z udziałem karetki pogotowia, do którego doszło w środę 1 marca w Sochocinie nasuwało się pytanie czy brak jednej z maszyn może odbić się na codziennej pracy płońskich ratowników. Zniszczenie samochodu uniemożliwia bezpieczną jazdę a tym bardziej transport chorych lub rannych. I choć w najbliższych dniach brakować będzie zniszczonego ambulansu, który już trafił do naprawy to wypadek nie przyczyni się do jakiekolwiek zagrożenia od kątem niesienie pomocy pacjentom czy osobom rannym. Sytuację uspokaja Grzegorz Czerniawski, nowy dyrektor ds. administracyjno-technicznych płońskiego szpitala.
Aktualnie na wyposażeniu płońskiego szpitala znajduje się 12 pojazdów z czego 10 ambulansów i 2 samochody do transportu krwi.
