Paweł Wiewiórkowski
Znany lekarz i profesor miał dopuszczać się na terenie gminy Naruszewo: agresji, polowania nocami pod wpływem alkoholu, a także brutalnego i bezwzględnego zachowania wobec postrzelonych zwierząt. To ustalenia dziennikarzy Superwizjera z telewizji TVN. Do jednego z takich incydentów jak dowiadujemy się w Komendzie Powiatowej Policji w Płońsku mogło dojść w nocy z 8 na 9 grudnia 2022 roku. Na policję wpłynęło zgłoszenie o podejrzeniu kłusownictwa przez myśliwych w miejscowości Postróże gm. Naruszewo. Aktualnie przez funkcjonariuszy wydziału kryminalnego, prowadzone jest dochodzenie, które ma na celu wyjaśnienie czy i ewentualnie w jakim zakresie, doszło do naruszenia przepisów ustawy "prawo łowieckie" oraz innych ustaw. W ramach tego postępowania wyjaśniane będą wszystkie okoliczności związane w interwencją.
- W ramach pomocy prawnej zwróciliśmy się do innych jednostek policji o przesłuchanie świadków, którzy są mieszkańcami różnych województw. Czekamy na spływ materiałów. Niezbędne informacje przekazaliśmy do Inspekcji Weterynaryjnej oraz Okręgowego Rzecznika Dyscyplinarnego Polskiego Związku Łowieckiego, celem zbadania sprawy oraz podjęcia stosownych decyzji. Do chwili obecnej nie uzyskaliśmy nagrań, o których informował nas zgłaszający sprawę, a mogą być istotnym dowodem. Jest to jeden z elementów wpływających na czas prowadzenia postępowania i możliwość podjęcia dalszych czynności – informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Płońska prokuratura rejonowa od grudnia prowadzi natomiast postępowanie dotyczące polowania na dziki bez uprawnień.
tłumaczy Ewa Ambroziak, szefowa płońskiej prokuratury.
Sprawie przygląda się też Polski Związek Łowiecki oraz Naczelna Izba Lekarska. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów zarówno pod kątem brutalnego zachowywania się wobec zwierząt jak i polowania bez uprawnień, ale po emisji jednego z ostatnich odcinków Superwizjera, śledztwo ma być rozszerzone o nowe wątki. Główny bohater materiału telewizyjnego nie był do tej pory przesłuchiwany.
