We wtorek, 21 lipca około godziny 18.15 kierujący samochodem osobowym 33 letni mieszkaniec gminy Załuski na trasie relacji Gostolin - Kroczewo, w trakcie w wyprzedzania ciągnika rolniczego zauważył, że kierujący może być pijany. Mężczyzna wykazał się obywatelską postawą, zawrócił, a następnie zatrzymał ciągnik.
Okazało się, że od kierującego ciągnikiem wyczuwalna jest silna woń alkoholu. Kierowca samochodu osobowego uniemożliwił traktorzyście dalsza jazdę i wezwał Policję. Po przybyciu na miejsce patrolu ustalono, że kierującym ciągnikiem rolniczym był 35 letni mieszkaniec gminy Załuski. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad 2,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Za popełnione przestępstwo traktorzysta będzie odpowiadał przed sądem.
- Chcielibyśmy podziękować kierującemu samochodem osobowym za obywatelską postawę. Uniemożliwienie dalszej jazdy pijanemu traktorzyście z całą pewnością przyczyniło się do tego, że nie doszło do tragedii - podkreśla podinsp. Grzegorz Osiński z KPP w Płońsku.
Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego, aby nie pozostawali obojętni na nietrzeźwych uczestników. Nigdy nie wiadomo, czy nietrzeźwy kierujący nie spowoduje wypadku, w którym my będziemy uczestnikami lub nasi najbliżsi.