Paweł Wiewiórkowski
Zakończenie poprzedniego roku szkolnego i początek wakacji nie zwiastował takich zawirowań w dwóch szkołach podstawowych w gminie Baboszewo. Choć z uwagi na teoretycznie zbliżające się konkursy dyrektorskie w Mystkowie i Polesiu, zmiany personalne mogły być przewidywane to akurat takiego obrotu wydarzeń, nikt się nie spodziewał. W szkole w Mystkowie doszło do zmiany, natomiast w szkole w Polesiu, pracująca tu od pięciu lat dyrektor, stała się nagle … jedynie pełniącą obowiązki. Dodajmy, że konkursy na wyłonienie kolejnej kadencji szkolnych dyrektorów - do tej pory się nie odbyły.
Obie byłe na ten moment dyrektorki: Janina Jóźwiak i Ewa Goszczycka nie kryją zaskoczenia taką sytuacją. Janina Jóźwiak tłumaczy nam, że „wyleciała” po skargach, które przez rodziców miały być przekazywane wójtowi. Sama tych skarg nie widziała na piśmie ani też ich nie słyszała. Również kuratorium nie zgłaszało zastrzeżeń do jej pracy. Od września w Szkole Podstawowej w Mystkowie wróciła do pracy jako nauczyciel. W rozmowie z naszym reporterem nie kryje swojego zdziwienia i po tak niezrozumiałej dla niej decyzji.
Aktualnie obowiązki dyrektora podstawówki w Mystkowie pełni Lidia Wyrzykowska. O wypowiedz w sprawie poprosiliśmy wójta gminy Baboszewo Bogdana Pietruszewskiego, ale komentarza pomimo usilnych prób do momentu powstania materiału nie otrzymaliśmy. Zależało nam przede wszystkim na odpowiedzi, co było powodem, że nie zdecydowano o przeprowadzeniu konkursów w terminie wakacyjnym. Najbardziej racjonalnym, pozwalającym utrzymać ciągłość prowadzenia szkół przez wybrane do tego osoby, co jest stałą praktyką w oświacie. Swojego żalu z zaistniałej sytuacji nie kryje również była dyrektor Szkoły Podstawowej w Polesiu Ewa Goszczycka, która od września jest już jedynie pełniącą obowiązki dyrektora we wspomnianej placówce oświatowej.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że do konkursu w Polesiu może dojść jeszcze w tym roku. Ewa Goszczycka nie podjęła na razie decyzji czy weźmie w nim udział. Nie mamy na razie informacji co do ewentualnego konkursu w Mystkowie. Jak długo potrwają aktualne sytuację w dwóch szkołach? Na razie tego nie wiemy.
