To był prawdopodobnie najlepszy mecz pod kątem poziomu sportowego w tym sezonie z grona wszystkich drużyn z powiatu płońskiego. Dramaturgia, walka, nieustępliwość i wiele bramek. Rywalizacja Korony Karolinowo z Gladiatorem Słoszewo w A-klasie już przed pierwszym gwizdkiem zapowiadała się bardzo ciekawie. Ostatecznie w derbowej potyczce padł wynik 3:4. Zaczęło się jednak dobrze dla gospodarzy a premierowego gola w meczu zdobył Kamil Bednarski, były gracz słoszewian. Wyrównał po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Michał Kowalski. Kolejny korner i tym razem zamieszanie w szesnastce najlepiej wykorzystał Piotr Wypyszyński, wyprowadzając gości na prowadzenie. Przed przerwą Korona otrzymała jeszcze jeden cios po czerwonej kartce dla Kamila Krawczyka.
Na 1:3 podwyższył Dawid Dębkowski i wydawało się, że jest po meczu. Nic bardziej mylnego. Z karnego kontaktowego gola zdobył Michał Kłodowski. Gladiator odpowiedział bramką Piotra Majchrzaka, ale po minucie znów cieszyli się gospodarze po drugim trafieniu Kłodowskiego. Więcej goli w meczu już nie padło.
powiedział po ostatnim gwizdku Bartosz Chrząszczewski, pomocnik Gladiatora Słoszewo.
W tabeli goście są niepokonani i patrzą na innych z pozycji lidera. Korona pozostaje z dorobkiem 7 punktów. W następnej kolejce Gladiator zmierzy się z Orłem Sypniewo a Koronę czeka wyjazd do Pniewa.