Kolejne zawiadomienia wpłynęły do prokuratury w związku z udziałem policyjnego śmigłowca Black Hawk, który podczas ubiegłorocznych uroczystości w Sarnowej Górze pod Sońskiem zahaczył i zerwał linię energetyczną. Na szczęście okazało się, że nie była ona pod napięciem, był to przewód odgromowy, ale wywołało to wówczas panikę wśród uczestników. Skończyło się nie tylko na strachu, ale wszczęciu śledztwa w tej sprawie. Śmigłowiec miał być atrakcją pikniku, który towarzyszył sierpniowym uroczystościom. Pilot przelatywał nisko nad tłumem po czym zawadził o napowietrzną linie i odleciał.
Trwa śledztwo w sprawie naruszenia zasad bezpieczeństwa. Zawiadomienie w tej sprawie złożyło niedawno także Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie po wnioskach z przeprowadzonego wewnętrznego audytu. Zawiadomienie dotyczy podejrzenia przekroczenia przez Macieja Wąsika, ówczesnego wiceszefa MSWiA, uprawnień w sierpniu 2023 roku.
mówi prokurator Szymon Banna Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Do organów ścigania wpłynęło także inne zawiadomienie dotyczące jednego z inspektorów Komendy Głównej Policji, który nadzorował wyjaśnienie incydentu z udziałem śmigłowca, ale też wybuchu granatnika w budynku komendy.
Prokuratura sprawdza też czy pilot wtedy postąpił zgodnie z obowiązującymi procedurami. Odrębne śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Płocku.