W VII kolejce ligi okręgowej Błękitni Raciąż niestety bez punktów. Zespół Mariusza Mikłowskiego przegrał u siebie z KS Wąsewo 0:1.
- Przegraliśmy na własne żądanie, bo Wąsewo praktycznie nie oddało żadnego strzału w dzisiejszym meczu, a sami sobie bramkę strzeliliśmy. I co mogę więcej tutaj powiedzieć? Spuścić głowy i skupić się na kolejnym meczu - powiedział Kamil Kalinowski, bramkarz Błękitnych Raciąż.
Kolejne starcie Błękitnych już za tydzień w meczu wyjazdowym ze Żbikiem Nasielsk.