Przed spotkaniem Gladiatora Słoszewo z Mazurem Ojrzeń w trzeciej kolejce ligi okręgowej oba zespoły czekały na pierwsze punkty. Wydawało się, że mecz będzie wyrównany. Wydawało się przez 5 minut... Po pierwszym golu z karnego Adriana Bieńkowskiego, podopieczni Pawła Szpojankowskiego przejęli zupełnie inicjatywę. Przed przerwą trafił jeszcze Jarosław Kułaga, a wynik mógł być wyższy, ale drugiej jedenastki nie wykorzystał Bieńkowski. Później w 60 minucie sędzia podyktował kolejną jedenastkę, którą na gola zamienił Adam Dylewski. Ponadto drogę do siatki przeciwników znaleźli jeszcze: drugi raz Jarek Kułaga i Piotr Wypyszyński. Skończyło się na 5:0. Goście spotkanie kończyli w dziesiątkę.
powiedział po meczu Jarosław Kułaga.
W tabeli Gladiator nadal plasuje się w drugiej połowie tabeli. W kolejnym meczu zagra na wyjeździe z GKS Strzegowo.