To nie była udana runda dla Wkry Sochocin w rozgrywkach A-klasy, podobnie jak ostatnie spotkanie na jesieni przed własną publicznością. Sochocinianie pomimo ambitnej postawy do końca, ostatecznie przegrali z Iskrą Krasne 2:3. Zaczęło się dobrze, bo gospodarze prowadzili po trafieniu Kacpra Smolińskiego. Niestety następnie inicjatywę przejęli przyjezdni. Gol wyrównujący, a zaledwie kilka minut później trafienie na 2:1. Wkra próbowała odpowiedzieć, ale nie mogła przebić się w pole karne rywali z udaną akcją. Wydawało się, że po trzecim trafieniu dla gości, jest już po meczu, ale efektowną „główką” popisał się Artur Matla, dając nadzieję na remis. Niestety na wyrównującego gola zabrakło czasu.
powiedział po meczu Tomasz Koniec, pomocnik Wkry.
Jego drużyna półmetek ligi kończy tylko z trzema wygranymi i jednym remisem czyli 10 punktami, na 12 pozycji w tabeli. Na wiosnę walczyć będzie o utrzymanie.