Hiszpania, Węgry, Chiny, Stany Zjednoczone – tradycyjnych przysmaków z kilku krajów można było skosztować w ten weekend na płońskich „Rutkach”, gdzie zjechały się Food Trucki z najodleglejszych zakątków kraju.
Zlot „żarciowozów”, jak co roku, przyciągnął amatorów zagranicznej kuchni nie tylko z Płońska, ale i z całego powiatu.
- Bardzo smaczne, pyszne. Można się najeść, miło spędzić czas we wspaniałym towarzystwie, także polecam - powiedziała nam spotkana na terenie zlotu Ania.
Uczcie ulicznej w Płońsku dopisała nie tylko wysoka frekwencja, ale także słoneczna pogoda, co podkreślał jeden z organizatorów Marcin Ostrowski.
- Z Płońskiem będziemy mieli bardzo dobre i pozytywne wspomnienia. Po pierwsze, piękna pogoda, która jest bardzo ważna w tej branży. Po drugie, frekwencja również pokaźna. Jak na 20-tysięczne miasto wyszło idealnie. Ludziom smakowało jedzonko, fajnie się bawili, wszyscy chodzili uśmiechnięci, także my, jako turyści, ale także mieszkańcy byli usatysfakcjonowani – podkreślał Ostrowski.
Kolejna odsłona zlotu Food Trucków w Płońsku w przyszłym roku.