Wszystko zaczęło się pod koniec listopada 2024 r. Jacek mieszkaniec miejscowości Złotopole w gm. Raciąż dostał wysokiej temperatury (ponad 40 stopni). Bliscy robili wszystko aby zbić gorączkę, jednak nic nie pomagało. Na nocnej pomocy został mu przepisany antybiotyk, który razem z przyjmowanymi wcześniej lekami od wielotorbielowatości nerek wszedł w niepowołane reakcje. Od tego momentu było już tylko gorzej, następnego dnia zostało wezwane pogotowie, które zabrało Jacka do szpitala. Mężczyznę wprowadzono w śpiączkę farmakologiczną, przeprowadzono liczne badania na podstawie których stwierdzono ostre zapalenie trzustki. Odrzucono diagnozę zapalenia opon mózgowych, która jak się później okazało była prawidłowa. - Świat się zawalił, gdy przekazali nam wiadomość, że w takim stanie lekarze dają mu 10% szans na przeżycie – wspomina rodzina Jacka.
Minęły już 4 miesiące, gdy Jacek walczy o swoje zdrowie w szpitalu. Wciąż jest osobą leżącą, nie zdolną do samodzielnej egzystencji. Dopiero teraz po tych wszystkich trudnościach i walkach dostaje zielone światło na rehabilitacje, która jest kosztowna i będzie trwała jeszcze długo po wyjściu ze szpitala, dlatego rodzina prosi o wsparcie finansowe. Celem jest zebranie środków na pokrycie kosztów rehabilitacji, która da mu szanse na powrót do sprawności oraz zapewnienie niezbędnych środków do życia jego rodzinie na ten czas. Szczegóły pod linkiem: https://zrzutka.pl/kannsc?fbclid=IwY2xjawJZxsBleHRuA2FlbQIxMAABHXKydLoVlrqm-zgJ1hJh4WIuxanFQLt9qQVOGtiRnjk98szc0AbJVhLIXg_aem_1Q2kSR-P_o-Uy3xSSjVjEw