Wczoraj po godz. 20:00 zagraniczny samolot lądował awaryjnie na pasie Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. W trakcie lotu piloci nie byli pewni czy maszyna działa w 100% sprawnie.
- Samolot leciał na lotnisko Warszawa-Modlin. Piloci zgłosili problem z podwoziem maszyny. Nie byli pewni czy podwozie się wysunęło. W związku z tym samolot wykonał dodatkowe okrążenie nad lotniskiem a po nim wylądował. Na szczęście okazało się, że podwozie wysunęło się do końca. Musieliśmy jednak przygotować się na każdą ewentualność. Takie sytuację z awarią podwozia zdarzają się stosunkowo rzadko - powiedział Marek Rymkiewicz, z Portu Lotniczego Warszawa-Modlin.
Na pokładzie znajdowały się trzy osoby. Na terenie lotniska przed lądowaniem samolotu w celu zabezpieczenia terenu pojawiły się służby ratunkowe.