Wczoraj po godz. 14:00 dyżurny płońskiej komendy skierował policyjny patrol do miejscowości Strachowo w gminie Płońsk, gdzie osobowym oplem miał kierować nietrzeźwy mężczyzna. Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego, który widział jak kierowca osobówki jechał slalomem z dużą prędkością od strony Płońska w kierunku na Nowe Miasto. Przed rondem w Strachowie, gdy pijany kierowca zwolnił, mieszkaniec gm. Załuski zajechał mu drogę i zmusił do zatrzymania auta, a następnie zabrał kluczyki, by uniemożliwić dalszą jazdę.
- Jak się okazało, oplem kierował 36-letni płońszczanin, który miał w organizmie blisko 2,7 promila alkoholu. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna kilkakrotnie był już karany za jazdę w stanie nietrzeźwości i ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Okazało się również, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za niestosowanie się do sądowych wyroków - podaje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Pijany kierowca trafił do policyjnego aresztu, a wkrótce zostanie przewieziony do zakładu karnego.