Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano po raz pierwszy w 1986 roku w austriackim Linzu, jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych, a od blisko 30 lat wędruje także po całej Polsce. W minioną niedzielę zawitało do płockiej katedry, gdzie zostało przekazane delegacjom mazowieckich hufców.
Hasło tegorocznej akcji „Światło służby” zachęca do współdziałania i niesienia bezinteresownej pomocy wszystkim tym, którzy jej potrzebują.
- Betlejemskie Światło Pokoju 2020 dotarło do nas mimo wszystkich przeciwności. Podzielimy się nim, żeby rozeszło się po całej Chorągwi Mazowieckiej i trafiło z rąk do rąk, jako symbol, że zły czas przeminie. Ta ciemność minie. Niech tegoroczne Betlejemskie Światło Pokoju będzie symbolem nadziei - podkreślał w czasie przekazania w płockiej katedrze hm. Cezary Supeł, komendant chorągwi mazowieckiej ZHP.
Płoński hufiec im. phm. Czesława Markiewicza również uczestniczył w niedzielnych uroczystościach i teraz ich zadaniem będzie przekazywanie Betlejemskiego Światła Pokoju w każdy zakątek regionu.
- Światło po naszym hufcu już wędruje. Dotrze do Płońska, Wyszogrodu, Czerwińska nad Wisłą, Chociszewa, Nowego Miasta, Nasielska, Świercz, Strzegocina i Raciąża oraz innych miejscowości, na których działamy. Będziemy je przekazywać władzom samorządowym, zaprzyjaźnionym instytucjom, kościołom, ale przede wszystkim ludziom, którzy chcą je przyjąć i chcą, żeby zagościło na wigilijnym stole. W tym roku światło będzie przekazywane w inny sposób niż dotychczas. Tradycją jest, że płońscy harcerze przekazują je w czasie wigilii miejskiej. W tym roku będzie to kameralne spotkanie - wyjaśnia przewodnik Marta Zientara z płońskiego hufca ZHP.
Harcerki i harcerze przekazują Światło dalej na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ – do Szwecji.