Galanteria drewniana to funkcjonalne, ozdobne i użytkowe wyroby wykonane z drewna przy użyciu narzędzi i maszyn stolarskich. Drewno jak się okazuje może być wspaniałym materiałem do wytwarzania rękodzieła. Jerzy Smoliński z Raciąża od wielu lat wytwarza galanterię drewnianą, a jego wyroby służą przez długie lata.
Swoje pierwsze prace wykonał na zajęciach praktyczno-technicznych w Miejskim Centrum Kultury w Raciążu.
- Pierwsza praca z tego, co pamiętam powstała w Domu Kultury w Raciążu i miało to miejsce na kółku technicznym prowadzonym przez pana Jana Chądzyńskiego. To był koniec lat 80-tych. To był albo młotek drewniany albo wałek i to była szkoła podstawowa. Wtedy zaczęło się zainteresowanie tego typu rękodziełem – wyjaśnia Jerzy Smoliński.
Pasja do rękodzieła powstała z innej pasji biwakowania i potrzeb z tym się wiążących.
- Przy wyjazdach związanych z drugą pasją, wodą, lasem, wytworzyła się potrzeba na tych biwakach czegoś, czego się zapomniało zabrać, czyli łyżki, miseczki. Później przyszła moda na kuksy fińskie, czyli kubki do picia kawy i herbaty i stąd wzięła się pasja – przyznaje pan Jerzy.
Podstawą do stworzenia galanterii drewnianej jest dobranie odpowiedniego materiału, czyli drewna,
- Proces tworzenia z drewna rozpoczyna się od pozyskania odpowiedniego materiału. Kwestia znalezienia wysezonowanego materiału sprawia trudność, bo musi to być drewno kilkuletnie, dobre jakościowo. Później następuje obróbka wstępna, gdzie trzeba materiał poprzecierać, postrugać, uzyskać pierwszy kształt do dalszej obróbki. Dalej jest toczenie, dłutowanie,gięcie i rzeźbienie – wyjaśnia wytwórca galanterii drewnianej.
Pomysły powstają z inspiracji czerpanych z Internetu, ale większość rodzi się w głowie. Do tej pory powstało kilkaset sztuk przeróżnych wyrobów, m.in. bukłaki, szkatułki, kieliszki, moździerze z tłuczkiem, naczynia do yerba mate, kuksy, misy, łyżki, deski do krojenia i wiele innych. Najczęściej wykorzystywany materiał to drzewa liściaste, takie jak jesion, dąb, rubinia akacjowa.
- Większość rzeczy, które tworzę wytwarzam z naszych rodzimych gatunków, które są całkiem dobre, ładne, a drewno egzotyczne w naszym klimacie pęka, dlatego wygodniej i bezpieczniej jest tworzyć w drewnie rodzimym – wyjaśnia Jerzy Smoliński.
Galanteria drewniana Jerzego Smolińskiego została doceniona w konkursie na produkt lokalny zajmując 3 miejsce w konkursie. W planach na przyszłość jest chęć stworzenia warsztatów dla osób, które chciałyby samodzielnie stworzyć taką miskę czy łyżkę, do własnego użytku. Panu Jerzemu życzymy powodzenia w realizacji planów i dalszego rozwijania pasji rękodzielniczej.
Więcej prac można zobaczyć na fb: