Na terenie Miasta i Gminy Czerwińsk sprawdził się czarny scenariusz związany z wprowadzeniem stanu alarmowego na Wiśle. Decyzję podjął sztab Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. Poziom wody stale rośnie a dziś osiągnął już 640 cm i wiele wskazuje, że kolejne godziny spowodują, że jeszcze wzrośnie.
- Po posiedzeniu sztabu kryzysowego wraz ze starostami i strażą podjęliśmy decyzję o wprowadzeniu stanu alarmowego od godz. 12:00. Aktualny stan wody jest sygnałem do kolejnych decyzji. Monitorujemy rzekę i przygotowujemy się na możliwe ewentualności podtopień, choć miejmy nadzieję, że takich nie będzie - powiedział Marcin Gortat, burmistrz Miasta i Gminy Czerwińsk nad Wisłą.
Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Służby cały czas obserwują sytuację na Wiśle w różnych miejscach, gdzie rzeka może spowodować straty. Na razie nie doszło do podtopień, ale jeśli woda nadal będzie przybierać w takim tempie, może dojść do ewakuacji mieszkańców z miejsc zagrożonych zalaniem.