Pandemia koronawirusa to trudny okres nie tylko dla bibliotek, ale także dla czytelników. Odnotowaliśmy znaczny spadek poziomu czytelnictwa, ale nie jest to związane z tym, że mniej czytamy, lecz z czasowym zamknięciem biblioteki. Mówi Renata Krawczyk, dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Sochocinie.
Wprowadzenie obostrzeń spowodowało, że sochocińska biblioteka zaczęła poszukiwać nowych rozwiązań, dzięki którym możliwe było wypożyczanie książek bez kontaktu z czytelnikiem. Pojawiły się tam kody Legimi, czyli darmowy dostęp do ebooków i audiobooków, a także wrzutnia do książek, dzięki której można było oddać książki bezkontaktowo. Również promocja czytelnictwa przeniosła się do internetu.
Warto dodać, że w czasie izolacji i kwarantanny książka może być również formą terapii - pozwala się wyciszyć, uspokaja.
Zachęca Renata Krawczyk. W czasie lockdownu czytelnicy najczęściej sięgali po powieści obyczajowe, sagi rodzinne i kryminały.