„Mamy XXI wiek i chce Wam pokazać w jakich warunkach żyje mieszkanka wsi Nowa Wrona w gminie Joniec, posiadająca I grupę inwalidzką” - brzmią pierwsze słowa dramatycznego apelu o interwencję przesłanego przez proszącą o anonimowość osobę. Zamieszczone w wiadomości zdjęcia nie pozostawiają złudzeń i pokazują w jak opłakanym stanie znajduje się wnętrze zamieszkiwanych przez starszą kobietę pomieszczeń.
- Kobieta mieszka z dwojgiem dzieci, którzy są alkoholikami i się nad nią znęcają. Opieka nie daje rady, więc trzeba jakoś im pomóc, przynajmniej tej pani. Czy tak żyje się w XXI wieku? Jak można na to pozwolić? Ponoć przyjeżdża opiekunka, tylko pytanie co ona tam robi? - pyta anonimowa osoba.
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Jońcu potwierdził, że pod jego skrzydłami znajduje się taka rodzina, ale pracownicy mają związane ręce, bowiem mimo usilnych starań i próśb starsza kobieta nie chce opuścić swoich dzieci.
- Pracownicy socjalni niejednokrotnie namawiali panią, żeby zgodziła się na umieszczenie w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Jońcu, albo w domu pomocy społecznej, jednakże nie wyraża zgody. W ostatnich dniach pracownik socjalny poinformował, że będzie występował do sądu o przymusowe umieszczenie starszej pani i jej córki albo w ZOL`u, albo w domu pomocy społecznej - wyjaśnia Bogumiła Przygódzka, kierownik jonieckiego GOPS`u.
Jak dodaje – pracownicy systematycznie, 3 razy w tygodniu, odwiedzają kobietę oferując swoje usługi opiekuńcze, a w samym budynku wymieniono podłogi, korzystając z materiałów zakupionych przez właścicielkę. Z naszej strony zapewniamy, że sprawę będziemy monitorować.
