W niedzielę kilkanaście minut po godz. 23 dyżurny płońskiej komendy otrzymał zgłoszenie o dachowaniu osobówki w miejscowości Szczytno (gm. Załuski). Skierowani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że 35-letni mieszkaniec gm. Załuski kierując osobowym oplem, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem.
- Auto zjechało do przydrożnego rowu i dachowało. Kierowca nie mógł się wydostać z pojazdu, był w nim zakleszczony. Wydobyli go strażacy z PSP. 35-latek oraz podróżująca z nim 21-letnia kobieta, z obrażeniami ciała, zostali przewiezieni do szpitala – informuje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyzna ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Pobrana została od niego krew do badań.
Natomiast wczoraj (3 maja) w Lisewie (gm. Płońsk), kilkanaście minut przed godziną 19, jadący na motorowerze 62-letni mężczyzna w czasie zawracania nagle przewrócił się, upadł na pobocze drogi i stracił przytomność. Na miejsce skierowane zostały służby ratunkowe, w tym śmigłowiec pogotowia lotniczego.
- 62-latek był reanimowany przez policjantów, a następnie ratowników medycznych. Został przetransportowany przez LPR do szpitala – podaje rzecznik.
Niestety, tam pomimo udzielonej pomocy zmarł.