Policjanci wydziału ruchu drogowego udali się do miejscowości Sady w gm. Czosnów, gdzie przy głównej drodze zauważyli w rowie opla oraz kierującą nim kobietę.
Od razu po podjęciu czynności wyczuli od 43-latki silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości tylko potwierdziło ich przypuszczenia. Mieszkanka gminy Czosnów w wydychanym powietrzu miała ponad 2,3 promila alkoholu – informuje rzeczniczka KPP w Nowym Dworze, Joanna Wielocha.
Tego samego dnia wieczorem (we wtorek, 29 czerwca), policjanci pomiechowskiego komisariatu podjęli kontrolę drogową na ul. Żołnierzy Września. Podejrzenia mundurowych wzbudził styl jazdy kierującego renault mężczyzny. Postanowili więc zatrzymać go do kontroli drogowej.
Funkcjonariusze wyczuli od siedzącego za kierownicą 40-latka woń alkoholu. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że mieszkaniec Warszawy w wydychanym powietrzu ma ponad 1,8 promila alkoholu – dodaje Wielocha.
Kobiecie i zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat oraz grzywna.
