Pozalewane piwnice, garaże oraz fragmenty ulic. To skutki przedpołudniowej ulewy, która pojawiła się nad powiatem płońskim. Począwszy od nocy ze środy na czwartek, kiedy to intensywne opady deszczu połączone z burzą i silnym wiatrem nawiedziły nasz region, strażacy cały czas mają pełne ręce roboty – przyznaje st. bryg. Janusz Majewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Płońsku.
Najgorzej wygląda sytuacja na ulicach Popiełuszki, Kolejowej czy Armii Krajowej w Płońsku. Szczególnie na ostatniej z wymienionych podtopienia garaży zdarzają się nagminnie.
Mieszkańcy workami z ziemią zabezpieczają swoje posesje, ale przejeżdżające z dużą prędkością samochody wywołują falę i woda dostaje się do domów.
Powiedziała nam jedna z mieszkanek domu przy ul. Armii Krajowej w Płońsku. Strażacy interweniowali także w Parku Wolności w Płońsku, gdzie gałąź drzewa spadła na linie energetyczne powodując niewielki pożar.