Piotr jest kierowcą międzynarodowym – jeździ dużo zawodowo i ma w tym sporą wprawę oraz doświadczenie. Nie pomogło mu to jednak w uniknięciu wypadku. Tamtego dnia pojechał przejechać się motorem – to była jego pasja. Nie minęło 15 minut, kiedy zawyły syreny karetek i wozów strażackim.
Wypadek nie ze swojej winy
Okazało się, że Piotrek miał wypadek. Kobieta, która nie ustąpiła pierwszeństwa i wyjechała z podporządkowanej samochodem osobowym, potrąciła go jadącego na motorze.
Bardzo poważne obrażenia
W wyniku wypadku motocyklista doznał zatrzymania krążenia, doszło do niedotlenienia mózgu, pęknięcia wątroby, pęknięcia nerki, odmy opłucnej prawostronnej, złamania żeber, złamanie nogi, liczne rany. Reasumując, Piotrek doznał obrażeń wielonarządowych oraz bardzo poważnego obrzęku mózgu. Został szybko przewieziony do szpitala – lekarze przeprowadzili wielogodzinną operację, która uratowała mu życie.
Niestety 6 tygodni po wypadku i operacji Piotr nadal pozostawał nieprzytomny.
W okresie po wypadku chłopak przebywał kolejno w 5 szpitalach i jednej klinice. Wypadek zdarzył się w marcu, dokładnie wtedy, kiedy zaczynała się pandemia i ogłaszano kolejne obostrzenia. Nie ułatwiło to kwestii leczenia i przebywania w kolejnych placówkach. W pewnym momencie rodzina musiała zdecydować się na prywatną klinikę, w której koszty leczenia i rehabilitacji okazały się ogromne.
Prośba rodziny o pomoc
Dlatego rodzina Piotra zwraca się do dobrych ludzi z prośbą o pomoc.
Ta sytuacja jest dla całej rodziny szokująca. Do tej pory żyła normalnie – jak każdy – kiedy nagle dosłownie z minuty na minutę członkowie mama, tata i brat znaleźli się w zupełnie niespotykanym i tragicznym dla położeniu. Jak mają sobie z tym poradzić?
Najgorsze jest to, że lekarze nic nie mówią o rokowaniach. Brak kontaktu z Piotrkiem to kwestia neurologiczna, więc wszystko jest możliwe. W trakcie wypadku doszło do niedotlenienia mózgu – to bardzo niedobre i efekty są do dzisiaj. Dlatego tak bliska osoba ciągle przebywa w śpiączce.
Kim jest Piotrek?
A przecież Piotr to wesoły, lubiany przez wszystkich chłopak. Zawsze był duszą towarzystwa, a do tego dobrym człowiekiem – nigdy nie wahał się pomagać innym. Mówimy „był” kiedy ciągle jest nadzieja, że stanie na własnych nogach i będzie jak kiedyś…
Ale do tego potrzebne są środki na rehabilitację. Piotrek wymaga całodobowej opieki. Długa droga przed nim, ale nikt z rodziny wokół Piotrka się nie poddaje – są gotowi walczyć o powrót do zdrowia i do życia Piotra. Jednak potrzeba Twojej pomocy. Pomożesz?
Jak możesz pomóc?
- Wpłata na zbiórkę ogłoszoną na Zrzutka.pl
Specjalnie dla Piotrka uruchomiliśmy zbiórkę na portalu Zrzutka:
Zachęcamy do udostępniania w/w zbiórki w mediach społecznościowych.
- Wpłata bezpośrednio na konto Fundacji Auxilia
Darowiznę na rzecz Piotra można także przekazywać przelewem tradycyjnym bezpośrednio na konto Fundacji Auxilia:
33 1090 2590 0000 0001 3604 2000
z dopiskiem: Dla Piotra.
Więcej: https://fundacja-auxilia.pl/pomoz-obudzic-piotra-do-zycia/